Dziecko w Internecie: szpiegować czy ograniczać dostęp?

Posted by      08/07/2017 11:39:01    Comments 0
Dziecko w Internecie: szpiegować czy ograniczać dostęp?

Gdy byliśmy mali, rodzice wpajali nam, by nie ufać nieznajomym i nie bawić się zapałkami. Żeby nie przechodzić na czerwonym świetle i zbyt pochopnie nie pożyczać prywatnych rzeczy. Pewne rzeczy się nie zmieniają, a podstawowe zasady zachowywania bezpieczeństwa pozostają aktualne. My sami jako rodzice nasze dzieci musimy przestrzegać przed czymś jeszcze: przed Internetem. To wielkie dobrodziejstwo, które sporo w życiu ułatwia, ale też spore zagrożenie, jeśli używamy go niewłaściwie i nieostrożnie. Jak sprawić, by dziecko czerpało z niego tylko to, co dobre? Bez poczucia ograniczenia?

Dziecko bezpieczne w internecie

Z biegiem czasu i wraz z rozwojem Internetu problemy zachowania bezpieczeństwa w Internecie są coraz bardziej złożone – podsłuch w telefonie albo mini kamera wifi w domu przestają wystarczać, bo nie obejmują tego, co dzieje w świecie wirtualnym. Dla „internetowych tubylców”, a więc osób znających Sieć od urodzenia, rzeczywistość realna i wirtualna zlewają się w jedną całość. Dlatego trudniej jest je skontrolować. Dla naszych dzieci jest zupełnie normalne, że jeśli nawiązują znajomość „na żywo”, to nawiązują ją również na Facebooku, Snapchacie czy Instagramie. Kiedy wyjeżdżają na wakacje, mają kiepski dzień, dostają na urodziny nowy telefon – o tym wszystkim wie także internetowa społeczność. Niestety, nie tylko ich najbliżsi znajomi z mediów społecznościowych, jak się im może wydawać.Dlaczego Monitoring SPYONE na telefon to idealne rozwiązanie ?

Generalna zasada brzmi, że im młodsze dziecko, tym większa powinna być kontrola ze strony rodziców. Istnieje wiele dobrych programów – zarówno darmowych, jak i płatnych, do pobrania z Internetu - pozwalających ograniczyć dostęp do określonych treści. Kontrola rodzicielska blokuje przede wszystkim treści dla dorosłych (pornografia, używki, przemoc), ale ma też o wiele bardziej zaawansowane funkcje: blokadę portali społecznościowych takich jak Facebook, stron potencjalnie niebezpiecznych i obraźliwych, a nawet uniemożliwienie korzystania z Internetu poza wyznaczonymi godzinami (np. późno wieczorem i nocą).

Dziecko w internecie : szpiegować czy ograniczać dostęp ?

Jak zagwarantować bezpieczeństwo w internecie starszym dzieciom?

W przypadku starszych dzieci proste blokowanie stron się nie sprawdzi – wywoła tylko bunt. Wówczas warto wykorzystać programy o nieco innych funkcjach. Chodzi o monitorowanie aktywności dziecka w Internecie. Program dostarczy nam informacji o odwiedzanych witrynach i tworzy zrzuty ekranu. Takiego działania nie należy postrzegać jako braku zaufania wobec dziecka. Wręcz przeciwnie – jest to wyraz zaufania w stosunku do jego rozsądku oraz pozostawienie mu wolnego wyboru co do miejsc Sieci, które odwiedza. Monitorowanie aktywności dziecka w Internecie pozwala wyłapać jego podejrzane zachowania i w porę na to zareagować. Chodzi o dyskretną, przyjazną rozmowę uczulającą na potencjalne niebezpieczeństwo. Edukacja jest o wiele lepsza niż bezwzględne blokowanie dostępu do Internetu „na wszelki wypadek”.

Inne możliwości zwiększania bezpieczeństwa w Sieci? To przede wszystkim działania w wyszukiwarkach i sieciach społecznościowych. Każda większa wyszukiwarka internetowa oferuje możliwość skorzystania z filtru rodzinnego, który odpowiednio filtruje wyniki wyszukiwania i wyświetla tylko te, które nie powinny stwarzać zagrożenia dla dziecka. Bardzo ważna jest też edukacja dziecka pod kątem ustawień prywatności na portalach społecznościowych. Wprawdzie niektóre z nich domyślnie mają wyższe ustawienia prywatności dla użytkowników poniżej pewnego wieku (np. 13 lat w przypadku Facebooka), ale pokazanie dziecku, jakie ma możliwości z zakresie ograniczania widoczności publikowanych przez niego treści jest niezwykle ważne. Dziecko powinno wiedzieć, że nie należy ufać wszystkiemu, co ustalone z góry i automatycznie.

Wszystko sprowadza się do stwierdzenia, że im bardziej świadome Internetu dziecko, tym większe prawdopodobieństwo, że będzie unikało sytuacji ryzykownych w Sieci. Nie wszystko niestety da się podejrzeć i skontrolować. Najlepiej więc, jeśli dziecko samo wie, że np. filmiki prezentujące przemoc wobec zwierząt są godne potępienia i zamiast je oglądać, komentować i udostępniać, klika przycisk „zgłoś nadużycie” i kieruje sprawę do administratora strony, by ten taką treść czym prędzej usunął.

Leave a Reply